19 stycznia 2015

Uwaga na rozszerzone pory skóry

Twoja skóra pokryta jest porami, czyli małymi otworami, w których znajdują się cebulki włosów (tzw. mieszki).

Pory stanowią drogę ujścia potu przez skórę, aby schładzać organizm. Pozwalają również skórze na wydostanie się sebum, czyli oleistej substancji pełniącej funkcję ochronną skóry. Tworzy ono cienką warstwę, która wspomaga regulację temperatury ciała, a jednocześnie utrudnia bakteriom zagnieżdżenie się na skórze.


Sebum wytwarzane jest przez gruczoły łojowe znajdujące się na całym Twoim ciele oprócz spodniej części stóp i wnętrza dłoni. Jeśli Twoje palce zostawiają tłuste plamy, to nie wina sebum, lecz prawdopodobnie potarłeś miejsce, w którym skóra jest tłusta, na przykład twarz lub plecy, albo włożyłeś palce w masło.

Wielkość porów

Wielkość porów jest bardzo zróżnicowana u ludzi. Jeśli mam być szczery, ludzie generalnie wolą małe pory (są ładniejsze niż duże!). Jeśli pory są niewielkie, skóra wydaje się jędrniejsza, bardziej napięta i mniej obwisła.

Dzieci mają małe pory, co sprawia, że ich skóra przypomina brzoskwinkę. Wszyscy zazdrościmy dzieciom takiej skóry, którą przecież sami mieliśmy nie tak dawno temu!

Wielkość porów jest również określona dziedzicznie. Są narody z tendencją do szerszych porów, co ma swoje problematyczne skutki:

  • ich skóra jest z natury bardziej tłusta;
  • pod wpływem starzenia i opalania utrata kolagenu w skórze powoduje rozszerzanie się porów;
  • ich pory mają tendencję do zatykania się warstwą martwych komórek i innych pozostałości, co sprawia, że wydają się jeszcze większe.
Ważną rolę odgrywają również hormony. Aktywują wydzielanie się sebum. To dlatego młodzi ludzie mają tłustą skórę. U kobiet produkcja hormonów zmienia się, na przykład w trakcie cyklu – stąd mogą mieć tłustszą skórę podczas menstruacji – albo w czasie ciąży.

Kiedy łój jest zablokowany w porach?

Jeśli Twój organizm produkuje zbyt dużo łoju (sebum) i jeśli masz zatkane pory, blokujące je martwe komórki skóry mogą sprzyjać namnażaniu się bakterii (dla nich to jak ciepła kąpiel) i wywoływać drobne zakażenia. Skóra staje się zaczerwieniona, pojawia się trądzik.

Jeśli łój długo nie może się wydostać, trądzik się nasila i rozszerza. Na twarzy widać brzydką czerwoną krostę, ewentualnie z białą końcówką, wypełnioną żółtawym płynem. Ten płyn to mieszanina sebum, martwych komórek i bakterii.


Pot czysty i pot brudny

Kolejnym płynem wytwarzanym przez Twój organizm jest pot, produkowany przez dwa różne gruczoły.

Gruczoły ekrynowe, najliczniejsze, rozmieszczone są na całym ciele. Pot wydostaje się porami, jest bardzo płynny i się nie klei. Składa się w 99% z wody oraz niewielkiej ilości soli (chlorku sodu, potasu, magnezu). Gruczoły ekrynowe są szczególnie liczne na wewnętrznej części dłoni oraz stóp. Dlatego człowiek może mieć wilgotne dłonie i mokre skarpetki. Ten rodzaj potu jest bez zapachu. Jeśli człowiek jest czysty, taki pot wysycha i nie zostawia śladów. To jest właśnie „czysty” pot.

Mamy jednak jeszcze drugi rodzaj potu, który jest lepki, zawiera tłuszcze, białka i feromony.

Feromony to chemiczni „posłańcy”. Zwierzętom służą do wysyłania komunikatów seksualnych do pozostałych osobników. U ludzi ich działanie jest bardziej tajemnicze, jednak z pewnością rzeczywiste.

Ten lepki pot wytwarzany jest przez gruczoły apokrynowe, rozmieszczone pod pachami, w pachwinach, wokół sutków i wokół odbytu. Ten pot wydostaje się przez mieszki włosowe.

Gruczoły apokrynowe rozwijają się dopiero w okresie dojrzewania płciowego i to właśnie one najbardziej odpowiadają za wyczuwalny zapach potu. To sprawia, że nasze czarujące bobasy, które tak pięknie pachniały nawet po całym popołudniu spędzonym za zabawie w słońcu, zaczynają wraz z dorastaniem pachnieć „kozłem” już od samego rana, jeśli nie mają zwyczaju mycia się i używania dezodorantu.


Jak zmniejszyć rozszerzone pory?

Aby oczyścić pory i pozbyć się z nich łoju, zanieczyszczeń i martwych komórek, po pierwsze trzeba się regularnie pocić, wykonując intensywne ćwiczenia fizyczne, uzupełniając to sauną, o ile to możliwe.

Powinieneś też pozbyć się zwyczaju zażywania zbyt gorących i zbyt długich kąpieli, które rozszerzają pory skóry i powodują zaczerwienienia. Za to zimny prysznic lub zimna kąpiel są doskonałe, aby obkurczyć kapilary (naczynka krwionośne w skórze) i ujędrnić całą skórę.

Aby obkurczyć pory na twarzy, możesz dodatkowo użyć kostek lodu. Owiń je bawełnianą chusteczką i lekko naciskaj na rozszerzone pory przez mniej więcej pół minuty, ale nie dłużej niż jedną minutę, aby nie podrażnić skóry.


Płyny i maseczki

Możesz także aplikować na skórę wodę kwiatową z oczaru (zwanego „czarodziejskim orzechem”). To roślina pochodząca z Amazonii o właściwościach ściągających, czyli obkurczających błony śluzowe. Na skórze powoduje ściągnięcie rozszerzonych porów.

Przydadzą Ci się również olej z orzechów laskowych i płyny na bazie aloesu.

Osoby najbardziej zmotywowane mogą oczywiście robić sobie maseczki.

  • Bardzo znaną maseczkę z ogórka możesz zastąpić zwykłym sokiem z ogórka. Wymieszaj sok z ogórka z odrobiną soli, a następnie posmaruj twarz i zostaw na kilka minut. Jeszcze lepiej będzie, jeśli rozgnieciesz połowę obranego ogórka, dodasz kilka kropel soku z cytryny i małą łyżeczkę wody różanej. Taką mieszaninę nałóż na twarz i pozostaw na 15 – 20 minut, a następnie zmyj zimną wodą.
  • Możesz również posmarować twarz sokiem pomidorowym. Pozostaw go na 20 minut, a potem spłucz letnią wodą. Stosuj 3 razy w tygodniu, aby mieć zdrową skórę bez rozszerzonych porów. Pomaga również regulować wytwarzanie sebum.


Artykuł pochodzi z newslettera Poczta Zdrowia, przekazującego najnowsze, potwierdzone badaniami naukowymi, informacje o naturalnych metodach leczenia i zapobiegania chorobom. Można go  bezpłatnie  zaprenumerować na stronie www.PocztaZdrowia.pl

Brak komentarzy: