13 lutego 2011

Wrastające paznokcie stóp - paznokcie niektórych ludzi same z siebie rosną w kierunku ...

Najczęściej problem stanowi wrastający paznokieć dużego palca u stopy. Ostre, twarde krawędzie zaczynają wrastać w miękką skórę z boku paznokcia, przecinając ją. Pojawia się zaczerwienienie i ból, miejsce wrastania staje się też bardzo podatne na wszelkie infekcje. Paznokcie niektórych ludzi same z siebie rosną w kierunku ułatwiającym ich wrastanie w skórę. Jednak jest wiele czynników, które mogą ten problem pogłębić albo wywołać go także u osób podatnych: zbyt ciasne buty czy nieprawidłowe przycinanie paznokci. Bardziej podatne na wrastanie są osoby cierpiące na zapalenie kaletki pierwszego stawu śródstopno-paliczkowego albo na tak zwaną koślawość palucha.
 
Pielęgnacja paznokci u stóp nie znajduje się raczej w pierwszej dziesiątce najważniejszych umiejętności. Po tym, jak wrastający paznokieć nie daje nam spokoju, bardzo szybko zaczynamy doceniać wagę tej wiedzy. W porównaniu do wielu innych drobnych dolegliwości utrudniających nam życie, wrastające paznokcie maja jedną zasadniczą zaletę - stosując proste techniki, stosunkowo łatwo uniknąć tej niedogodności. Jeśli jednak problem już się pojawił - zrobimy wszystko, żeby się go pozbyć. Wypróbujmy zatem opisane poniżej metody.

Wrastające paznokcie stóp - porady
  • Spore wiaderko napełnij do połowy gorącą wodą. Dodaj kilka łyżek soli i dokładnie rozmieszaj. Mocz stopę z wrastającym paznokciem przez 15-20 minut dziennie. Gorąca woda zmiękcza skórę wokół paznokcia, a sól pomaga zwalczać ewentualny stan zapalny i redukować obrzęk.
  • Po namoczeniu stopy wypłucz ją w ciepłej wodzie z mydłem, aby dokładnie spłukać sól.
  • Pomiędzy ostrą krawędzią paznokcia a miękką skórą, w którą się ona wbija, umieść mały kawałek gazy bawełnianej. Być może będziesz do tego potrzebował specjalnego narzędzia - wykałaczki. Czystą, drewnianą wykałaczkę wysterylizuj w spirytusie, postaraj się przyłożyć gazę pod spód paznokcia, a następnie za pomocą wykałaczki delikatnie wepchnij jej kawałek pod ostrą krawędź paznokcia. Krawędź będzie teraz naciskała na gazę, a nie na twoją skórę, więc ból się zmniejszy. Paznokieć będzie dalej rósł - ale już nie w głąb skóry, bo będzie go przed tym wstrzymywać wepchnięta gaza.
  • Miejsce wrastania codziennie dezynfekuj, aby nie wdało się tam zakażenie. Codziennie także zmieniaj gazę na świeżą.
  • Codziennie zakładaj czyste skarpetki. Nigdy nie uda ci się utrzymać stóp zupełnie wolnych od bakterii, ale powinieneś dbać o to, żeby były tak czyste, jak to tylko możliwe, aby zmniejszyć ryzyko zakażenia.
  • Zawsze, kiedy się kąpiesz lub bierzesz prysznic, dokładnie wymyj stopy namydloną gąbką lub myjką. Po kąpieli zdezynfekuj miejsce wrastania paznokcia.
  • Także w domu noś obuwie z odsłoniętymi palcami - najlepiej sandały. Dopasowane buty pogłębiają problem wrastających paznokci, uciskając paznokieć i wbijając go głębiej w skórę.
  • Zimowe obuwie - i wszystkie zabudowane buty - powinny być luźne w palcach. Zwężające się buty o wąskich noskach to katastrofa, jeśli masz problem z wrastającymi paznokciami.
  • Zanim zaczniesz obcinać paznokcie u nóg, namocz najpierw stopy w ciepłej wodzie przez kilka minut, aby zmiękczyć paznokcie. Przycinaj je zawsze prosto, pozostawiając po wystającym kawałku po bokach. Następnie spiłuj boki lekko pilnikiem - tylko tyle, żeby nie były ostre. Szczególnie ostrożnie przycinaj paznokieć wielkiego palca, który często powoduje problemy.
  • Nie przycinaj paznokci bardzo krótko, nie staraj się wycinać rogów, nie dłub w nich. W ten sposób łatwo jest pozostawić ostre krawędzie, które mogą zacząć wbijać się i wrastać w skórę.
  • Zawsze dokładnie przymierzaj buty, które kupujesz. Co jakiś czas mierz swoją stopę. Z wiekiem stopy często stają się nieco dłuższe i szersze, toteż kupowanie butów wyłącznie na rozmiar nie jest dobrym pomysłem. Także obuwie, które kilka lat temu świetnie pasowało, teraz może okazać się przyciasne.
  • Kupuj buty po południu lub wieczorem. Podczas całodziennego biegania stopy puchną - buty, które rano idealnie pasowały, wieczorem mogą być za małe.
  • Zwróć uwagę na sposób wiązania butów. Chodzi o to, żeby nie ściskać za mocno, ale także, aby uniemożliwić stopie przesuwanie się wewnątrz buta - bo wtedy palce będą co chwilę ocierać się lub uderzać o przednią część obuwia. Sznurówki powinny być związane najmocniej jak można (ale bez przesady) w górnej części śródstopia.
  • Nawet jeśli but jest wygodny i dobrze zawiązany, zbyt ścisłe skarpety czy rajstopy także mogą wpływać na wrastające paznokcie. Wybieraj zatem takie skarpetki, które nie obciskają zbyt mocno twoich stóp.
Idź do lekarza, jeżeli z miejsca, gdzie paznokieć wrasta w skórę, sączy się ropa, co oznacza infekcję. Idź także, jeśli uszkodzenie łożyska paznokcia sprawia, że on sam rośnie krzywo. Niepokojącym objawem jest także zaczerwienienie, zwłaszcza czerwone smugi biegnące od miejsca wrastania w górę stopy - to oznaki poważnego zakażenia, nawet jeśli nie towarzyszy mu gorączka. Jeśli chorujesz na cukrzycę - idź natychmiast do lekarza z każdym wrastającym paznokciem. Podobnie jak inne problemy ze stopami, także wrastanie może w tym przypadku powodować poważne komplikacje. 

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

miałam takie właśnie doświadczenia z wrastaniem, wpychałam gazę, codziennie wymieniałam, ale nie udało mi się utrzymać paznokcia bez zakażenia. Po jakimś czasie pojawiła się ropa z krwią i okropnie mnie to bolało. Udałam się do lekarza, który zaproponował mi wycięcie kawałka paznokcia! Jak sobie poczytałam jak schodzi znieczulenie jak to wygląda, to do pana doktora już nie wróciłam. Znalazłam gabinet w warszawie libramax gdzie leczą to schorzenie najnowocześniejszą metodą. Najpierw podleczono mi stan zapalny, a potem zrobiono zabieg kostką arkady. Zabieg był naprawdę prosty i mało bolesny. Jedynie przy podważeniu coś zabolało, a potem już z górki. Do dziś nic mi nie wrasta. Jeżeli ktoś ma dość tego problemu polecam o nich poczytać