2 sierpnia 2014

Awokado – cudowny owoc przeciw starzeniu się komórek

Wiele ostatnio słyszysz o wolnych rodnikach – agresywnych cząsteczkach, które atakują nasze komórki, a nawet DNA. Przyspieszają one proces starzenia się i sprzyjają rozwojowi wielu chorób związanych z wiekiem, jak miażdżyca tętnic, pogorszenie wzroku, demencja czy nowotwory.

Skąd się biorą wolne rodniki? Z zanieczyszczeń, chemikaliów, papierosów, lecz również z normalnego funkcjonowania naszych komórek.


Aby móc działać, Twoje komórki potrzebują paliwa (glukozy), które spalają w małych elektrowniach zwanych mitochondriami. To stąd czerpią energię, by na przykład kurczyć się – w przypadku komórek mięśni – lub – jak komórki nerwowe – komunikować się, wysyłając sygnały elektryczne.

Twoje komórki wytwarzają spaliny

Tak jak silnik, nawet dobrze wyregulowany, zawsze wytwarza spaliny, tak i Twoje komórki, pracując, emitują wolne rodniki, nawet, jeśli prowadzisz zdrowy tryb życia.

Im więcej uprawiasz sportu, korzystasz z szarych komórek, odczuwasz emocji, słowem – im intensywniej żyjesz, tym więcej wytwarzasz wolnych rodników.

A według obecnego stanu wiedzy istnieje tylko jeden sposób, by się ich pozbyć: przeciwutleniacze – substancje naturalnie występujące w organizmie, a także w świeżych owocach i warzywach, zwłaszcza tych kolorowych.

Problem w tym, że nasze komórki z trudem przyswajają spożywane przez nas przeciwutleniacze. Większość z nich pozostaje na zewnątrz komórek i jest wydalana z organizmu bez unieszkodliwienia choćby jednej cząsteczki wolnego rodnika.

Jak pomóc przeciwutleniaczom, które spożywasz, przeniknąć do wnętrza komórek?

Dobroczynne tłuszcze

Istnieje prosty sposób, by istotnie zwiększyć poziom absorpcji przeciwutleniaczy: owoce i warzywa łącz z tłuszczami. Nie musi to być od razu masło czy wędlina: wiele produktów zawiera dobre tłuszcze i świetnie nadaje się do dań z owoców i warzyw: są to na przykład orzechy (włoskie, laskowe, migdały), awokado (lub olej z awokado), oliwki oraz wszelkie nasiona (pestki dyni, mielone siemię lniane, pestki słonecznika).

W badaniu przeprowadzonym na owocach awokado naukowcy stwierdzili, że spożywanie ich w sałatce wraz z surowymi warzywami:


  • czterokrotnie zwiększa poziom absorpcji likopenu (przeciwutleniacza występującego w pomidorach);
  • poziom absorpcji beta karotenu mnoży razy 2,6 (jest to prekursor witaminy A obficie występujący w marchwi oraz – w mniejszych ilościach – w zielonych warzywach liściastych).

Awokado jest bogate w kwasy tłuszczowe, jednak są to dobre tłuszcze, niezbędne dla zdrowia.

W przypadku połączenia surowych warzyw z olejem z awokado, badacze stwierdzili wzrost poziomu przyswajania:


  • alfa-karotenu 7,2 razy;
  • beta-karotenu 15,3 razy;
  • luteiny 5,1 razy (luteina to czerwono-pomarańczowy przeciwutleniacz występujący w żółtku jaj, kukurydzy, marchwi, szpinaku i szczawiu, chroniący przede wszystkim siatkówkę oka).

Awokado na śniadanie

Awokado to również cenne źródło jednonienasyconych kwasów tłuszczowych, które pomagają:


  • kontrolować glikemię (poziom cukru we krwi);
  • wzmocnić ściany tętnic;
  • zmniejszyć nadciśnienie tętnicze.

Sam często jadam awokado na śniadanie: doprawione sokiem z cytryny i odrobiną oliwy z oliwek, do tego jajko na miękko gotowane w niskiej temperaturze (80°C, dzięki czemu ma kremową, a nie gumowatą konsystencję), plasterek wiejskiej szynki lub filet z makreli, filiżanka herbaty (bez cukru i mleka), kilka migdałów, orzechy i sałatka z czerwonych i ciemnych owoców – wszystko to składa się na treściwe śniadanie, które zapewnia mi dobre samopoczucie oraz mnóstwo energii na cały dzień i pozwala zjeść skromny posiłek w południe i wieczorem.

Jeśli rano nie masz apetytu lub nie prowadzisz zbyt aktywnego trybu życia, wystarczy ograniczyć się do połówki awokado na śniadanie – i tak będzie to bardzo sycący posiłek.

Sztuczka poprawiająca smak awokado

Na ogół awokado dostępne w handlu są twarde jak kamień. Oczywiście jesteśmy w stanie je zmiękczyć, pozwalając mu dojrzeć w naszym schowku na warzywa. Jednak brutalna prawda jest taka, że wówczas, po rozkrojeniu awokado bardzo często zauważamy ohydne czarne plamy na miąższu. Wewnątrz owocu tworzą się czarne włókna, które sprawiają, że to, co pozostało z miąższu, jest wodniste, mdłe i nie ma nic wspólnego z kremową i soczystą konsystencją oraz piękną, pistacjową barwą dojrzałego awokado, które czynią z niego jeden z największych cudów natury.

Aby uniknąć takiego rozczarowania, wystarczy zastosować prostą sztuczkę: zaraz po powrocie z zakupów zawiń awokado w papier gazetowy i włóż do ciemnej szuflady lub szafki. Odczekaj dwa lub trzy dni, by rozkoszować się owocami awokado takimi, jak gdyby zerwano je z drzewa w idealnym momencie.

Sposób wydaje się dziecinnie prosty, jednak wiąże się z nim jedna istotna trudność: nie zapomnieć o schowanych owocach. Zdarza się, że na skrzętnie ukryte awokado trafiamy przypadkiem, powiedzmy po 6 miesiącach. Proszę mi wierzyć – nie nadaje się już wówczas do spożycia.

Inne zalety awokado

Awokado jest bogate w bardzo ważne witaminy:


  • witamina K poprawia krzepliwość krwi i wzmacnia kości;
  • kwas foliowy, czyli witamina B9, sprzyja dobrej reprodukcji komórek i rozwojowi tkanek;
  • witamina E chroni tkanki przed wolnymi rodnikami i wzmacnia serce;
  • luteina jest niezbędna dla zdrowia oczu i skóry;
  • witamina C wzmacnia układ odpornościowy i neutralizuje wolne rodniki;
  • witamina B6 również wzmacnia układ odpornościowy, wspomaga funkcje układu nerwowego oraz syntezę czerwonych krwinek.


Źródła:

(1) http://jn.nutrition.org/content/135/3/431.full

(2) http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/8026287

(3) http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15661480

(4) http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15814269

(5) http://www.avocado.org/avocado-nutrients/

Brak komentarzy: